poniedziałek, 14 stycznia 2013

Sześciościan


Niecały rok temu, na Konferencji SNM-u w Krakowie, podczas nocnych warsztatów origami, jedna z koleżanek pokazała mi bardzo prostą bryłkę - sześciościan. Wykonanie jej zajmuje około 10 minut, a nawet najmłodsi są w stanie ją wykonać. Pomimo, że już nieco po czasie, to wpadło mi do głowy, że te bryłki mogą zastąpić bombki choinkowe (plan na rok następny) ;)

Potrzebne: trzy kwadratowe kartki papieru
Czas pracy: ok. 10-15 minut
Stopień trudności: 1/5

Oto mój sześciościan:





Jak to zrobić?


Z matematycznego punktu widzenia...

A cóż to za nazwa? Myli się z sześcianem...Sześciościan? Ano tak... ma bowiem sześć takich samych ścian - każda z nich jest przystającym trójkątem równoramiennym i prostokątnym. Sama zaś bryła powstała jakby z dwóch czworościanów połączonych ze sobą podstawą. W podstawie tych czworościanów jest trójkąt równoboczny.


Jeśli zaś popatrzymy na dowolną ścianę naszej bryły zauważymy z łatwością, że...






















To tyle z matematycznego marudzenia ;)

3 komentarze:

  1. jakie wymiary kartek

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm... dowolne... ważne, żeby wszystkie trzy były takiej samej wielkości. Z tego co pamiętam, to ten na zdjęciu wykonany z kartek 14,5 cm x 14,5 cm :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajny ten trójkat

    OdpowiedzUsuń