środa, 20 listopada 2013

Łatwy kwiatek - Shining Alice

Na zakończenie dzisiejszego, ciężkiego dnia chciałam Wam zaprezentować bardzo proste origami :)

Dziś kwiatuszek. Łatwe, symetryczne złożenia, kilka minut i nowe dzieło zrobione. Polecam szczególnie mniej wprawionym maniakom origami, gdyż prawdopodobnie uda się to wykonać beż użycia siły i nadwyrężenia nerwów.

Bo przecież składanie origami ma być dla nas przyjemnością, czyż nie?

Spokojnej nocy :)

Potrzebne: 1 kwadratowa kartka papieru
Czas pracy: ok. 10-15 minut
Stopień trudności: 2/5
Kreator: Michael Shall

Oto mój kwiatek:





Jak to zrobić?


niedziela, 10 listopada 2013

Smok

Przepraszam, przepraszam, przepraszam... biję się w pierś i obiecuję poprawę...

Ostatnio tak wiele dzieje się w moim życiu, że... no właśnie... wiem, nie ma dobrej wymówki na moje zaniedbania, dlatego też przechodzę do rzeczy.

Wczoraj znajoma zaproponowała mi wzięcie udziału w akcji promującej Światowe Dni Origami i dała mi wyzwanie: zrób smoka ;)

Oto i podjęłam wyzwanie... na szybkości odnalazłam coś, co parę miesięcy z braku czasu odłożyłam na później i stworzyłam małego gadziora ;)

Potrzebne: 1 kwadratowa kartka papieru
Czas pracy: ok. 20 minut
Stopień trudności: 3,5/5
Kreator: Bob Neale

Oto mój smok:



Jak go wykonać?



Powodzenia!

czwartek, 19 września 2013

Sześcian krawędziowy II

Witam, po bardzo długiej przerwie, moich mniej lub bardziej stałych oglądaczy :)

Wakacje się skończyły, a mnie jakoś ostatnio przytłoczył nadmiar obowiązków i choć origami było obecne w moim bytowaniu, to nie miałam czasu na to, by stworzyć nowy wpis... Ale oto i on :)

Dziś znów matematycznie... Buszowałam po Internecie i znalazłam JEGO... Już jeden sześcian krawędziowy mam na koncie, ale dziś przedstawiam model wykonany nieco inną techniką. Jest on zdecydowanie bardziej stabilny po złożeniu, niż ten w jednym z poprzednich wpisów :) Co więcej, można z niego wykonać piękny pierścień sześcianów, co w wolnej chwili postaram się zrobić.

Moduły, choć bardzo łatwe (i łatwo je również połączyć w całość), to trzeba ich wykonać znaczną ilość... Do jednego sześcianu 12, a do całego pierścienia złożonego z dwunastu sześcianów, jak łatwo policzyć, potrzeba 144 modułów... Postanowiłam wykonać czarny pierścień (jako, że kupiłam niezwykle ładny czarny papier), więc w międzyczasie tworzę elementy, by wkrótce zamieścić zdjęcie mojego pierścienia.

A tymczasem przesyłam filmik pokazujący, jak zrobić pojedynczy sześcian...


Potrzebne: 12 kwadratowych kartek papieru
Czas pracy: około 30 minut
Stopień trudności: 2,5/5

Oto mój sześcian krawędziowy:



Jak to zrobić?

 

niedziela, 14 lipca 2013

Anioł

Witam po dość długiej przerwie...

Czasem każdemu potrzebna jest taka dłuższa przerwa od wszystkiego - nawet od origami ;) Nie do końca oznacza to, że nie robiłam nic nowego, ale jakoś nie mogłam się zmobilizować do zrobienia nowego wpisu.

Dziś przedstawiam model klasycznego origami - anioła.

Nie należy on do najprostszych, ale przy odrobinie wprawy i cierpliwości każdemu powinno się udać wykonać ten model.

Mój anioł, to "upadły anioł" jako, że najlepiej nadaje się cienki i lekko metalizowany papier (przez co jest odporniejszy na załamywanie), a taki posiadam jedynie w czarnym kolorze ;)

Powodzenia w składaniu!

Potrzebne: 1 kwadratowa kartka papieru
Czas pracy: ok. 30 minut
Stopień trudności: 3,5/5


Oto mój anioł:

 


Jak to zrobić?

niedziela, 9 czerwca 2013

Łatwa kusudama kwiatowa

Dziś prezentuję jedną z najprostszych, aczkolwiek nieco pracochłonnych kusudam.
Jej bazą jest pojedynczy, pięciopłakowy kwiatek, który jest dosyć prosty w wykonaniu. Model ten jest przykładem nieco oszukanego origami, gdyż wykorzystuje się w jego tworzeniu klej :)

Jak wykonamy już pojedynczy kwiat, nie pozostaje nic innego, jak stworzyć jego 11 "braci", a całą dwunastkę połączyć w piękną bryłkę, na bazie dwunastościanu foremnego.

Ech... i znowu ta matma, co?

Ale przyjemne wydanie... takie sładanie, a z każdym kolejnym razem, chyba coraz łatwiej dopatrzeć się matematycznego odpowiednika dla naszego twora-potwora ;)
Dla przypomnienia: dwanaście połączonych ze sobą (oczywiście przestrzennie i w odpowiedni sposób) pięciokątów foremnych - a nasze kwiatuszki są ich odpowiednikami - tworzy wielościan platoński, pod nieskomplikowaną nazwą: dwunastościan :)

Potrzebne: 60 kwadratowych kartek papieru, kilka spinaczy do papieru (ułatwią łączenie elementów), klej (najlepiej introligatorski, typu MAGIK)
Czas pracy: ok. 1,5h
Stopień trudności: 3,5/5


Oto mój kwiatuszek:




A oto moja kusudama:




Jak to zrobić?




czwartek, 6 czerwca 2013

Prośba

Witam wszystkich moich stałych bywalców, jak również nowo odwiedzających mojego bloga.

Zwracam się do Was z prośbą o komentowanie, jeśli zniknie jakiś filmik. Są to linki zewnętrzne z youtube i jeśli ktoś usunie film, to automatycznie znika i tutaj ;)

Jeśli dotrą do mnie takie informacje, to postaram się znaleźć nowe filmiki, bądź dograć własne :)

Pozdrawiam :)
M.

czwartek, 16 maja 2013

Róża

Kiedy kilka lat temu rozpoczęłam swoją "przygodę" z origami, bardzo często zdarzało się, że w napadzie niemocy i frustracji gniotłam to, co do danej chwili udało mi się złożyć ;)

Nie raz i nie dwa myślałam sobie "kurczę, to jest niemożliwe do zrobienia!". Odkładałam wówczas dany model "na przyszłość" z nadzieją, że gdy nabiorę wprawy uda mi się go wykonać.

Jedną z takich perełek była prezentowana dziś róża - kiedyś niemożliwa do wykonania - dziś nie sprawiająca problemów ;)

Jest w origami szereg podstawowych i typowych złożeń, które jeśli poznamy, zaczniemy dostrzegać i wykorzystywać w wykonywaniu kolejnych modeli i nie będą już "niewykonalne"

Róża to przykład origami wykorzystującego mnóstwo, na pozór łatwych złożeń, aż dochodzimy do momentu, gdzie albo nastąpi "zgniecenie i wyrzucenie", albo powstanie różyczka ;)

Mam nadzieję, że Wam uda się od razu - powodzenia!

Potrzebne: 1 kwadratowa kartka papieru, 4 spinacze do papieru
Czas pracy: ok. 30 minut
Stopień trudności: 3,5/5
Kreator: Toshikazu Kawasaki


Oto moja różyczka:


Jak to zrobić?

cz.1

 
cz.2 



środa, 15 maja 2013

Gerbera

Jakie cudo można wykonać z jednej tylko kartki papieru co rusz wymyślają twórczy kreatorzy origami...

Dziś natrafiłam na gerbera... ale jak dla mnie to z żółtej kartki wygląda jak słonecznik :)

Ja wykonałam kwiatek ze zwykłego papieru do ksero, dlatego trochę "wymiętolony" na końcu pozostał, ale gdyby zrobić z bardziej podatnego papieru do origami - efekt na pewno byłby lepszy.

Znowu pojawia się mnóstwo symetrycznych złożeń, niby nie trudnych, ale trzeba się postarać, cierpliwie wykonując każde z nich, bo ten model nie należy już do najprostszych... przede wszystkim dla początkujących origami-maniaków. Filmik, który znalazłam w necie jest natomiast z górnej półki i super pokazany jest każdy kolejny krok.


Potrzebne: 1 kwadratowa kartka papieru
Czas pracy: ok. 25 minut
Stopień trudności: 3,5/5
Kreator: Makoto Yamaguchi


Oto mój kwiatek:


Jak to zrobić?

 

czwartek, 11 kwietnia 2013

Słonik

Znalazłam dziś całkiem przypadkiem filmik pokazujący, jak zrobić słonika :)

Taki mały słodziak, że postanowiłam go zrobić... ale przypomniała mi się piosenka z dzieciństwa... i tak powstała wesoła gromadka czterech słoni, zielonych słoni... :) brakuje im tylko kokardek na ogonie ;)


Potrzebne: 1 kwadratowa kartka papieru
Czas pracy: ok. 10 minut
Stopień trudności: 2/5

Oto mój słonik:


















I... cztery słonie - zielone słonie :)
















 
Jak to zrobić?



wtorek, 9 kwietnia 2013

Kartka z listkiem

Dziś przedstawię bardzo łatwy sposób na przygotowanie przepięknego... Hmmm... tak do końca to sama nie wiem, jak nazwać tą kartkę... Zaproszenie, wizytówka... Można też wykorzystać ją, jako swego rodzaju "kopertę", albo dalej rozwijając skrzydła wyobraźni - jako serwetnik, wkładając do środka serwetę i stawiając na stole :)

Generalnie zatosowanie może być wielorakie, a prostota wykonania zachęci mam nadzieję do stworzenia takiego własnego "cusia".

Śliczna kartka wychodzi z dwustronnego papieru.

Potrzebne: 1 kartka formatu A4
Czas pracy: ok. 10 minut
Stopień trudności: 2/5

Oto moje kartki:







































Jak to zrobić?



sobota, 30 marca 2013

Wielkanocne jajo

Już jutro Wielkanoc...

Może w związku z nadmiarem prac porządkowo - kuchennym powinniśmy na chwilkę usiąść, odpocząć i zrobić sobie małe origami?

Heh... łatwo powiedzieć, trudniej wykonać (wiem, sama nie miałam na nic dziś czasu), ale podrzucam pomysł wykonania ozdobnego jaja z modułu chińskiego.
Tak na prawdę możemy wykonać dowolnie ozdobione jajko i z dowolnej ilości modułów.

Moje jest wykonane z 416 modułów (16 rzędów po 26 modułów w każdym).

Na filmie pokazane jest nieco inne jajo - wykonane z 222 modułów, przy czym pokazany jest nieco inny sposób wykonania pojedynczego modułu. Można wykonać moduły standardowe, jak do np. choinki.

Potrzebne: ok. 416 modułów w czterech kolorach (do mojego jajka) lub 222 różnokolorowe moduły) (do jajka z filmiku)
Czas pracy: ok. 3 h
Stopień trudności: 2/5


Oto moje jajo



Jak to zrobić?




WESOŁYCH ŚWIĄT DLA WAS WSZYSTKICH!!!

środa, 13 marca 2013

PI

W związku z nadciągającym wielkimi krokami, matematycznym świętem chciałam pokazać coś pi-maniakom.

Jutro światowy dzień liczby pi, jako że 14 marca w USA zapisuje się jako 3.14 :)

Z tego tytułu pi-pasjonaci łączą się na całym świecie, niczym mantrę powtarzając rozwinięcie dziesiętne tej "magicznej" liczby (sama znam 50 cyfr tegoż rozwinięcia), bijąc przy tym mózgołomne rekordy Guinessa... obwieszając się pi-biżuterią, jedząc pi-ciacha, strojąc się w pi-kombinezonki (swoją drogą, kto pamięta kultowy serial: "Sigma i Pi"?)...

Dwa lata temu byłam organizatorką szkolnego święta liczby pi i w ramach konkursu plastycznego, jeden z moich uczniów, z trzech kartek papieru, które połączył klejem, wykonał taką oto pi-tesselację:


Potrzebne: trzy prostokątne kartki papieru
Czas pracy: około 60 minut
Stopień trudności: 3/5

Nigdy nie otworzyłam tego pracochłonnego dzieła, ale mam nadzieję, że ktoś z Was się pokusi...

Jak przygotować kartkę?


Powodzenia pi-maniacy!!!

poniedziałek, 11 marca 2013

Dwunastościan foremny (łatwy)

Witam! I przepraszam za moją długą absencję...

Poświęciłam się ostatnio innym obowiązkom i gdzieś brakło znów czasu na origami :(

Ale będąc świeżo po spotkaniu w British School w Warszawie, gdzie miałam przyjemność demonstrować sztukę origami i to na dodatek w języku angolskim (co dodatkowo mnie paraliżowało), nabrałam znów werwy do przedstawienia czegoś, czego jeszcze nie ma u mnie na blogu.

Hmmm... nie wiem niestety kto jest autorem tego modułu, ale mam nadzieję, że wkrótce mnie uświadomicie - mi pokazała go koleżanka dobre sześć lat temu :)

Moduł jest superprosty, a jedyną może bardziej skomplikowaną (ale tylko dla osób totalnie początkujących) czynnością, jest łączenie modułów w całość.

Potrzebne: 30 prostokątnych kartek papieru, w dowolnym formacie A (na filmie A7, czyli prostokąt powstały poprzez podział kartki A4 na osiem równych części)
Czas pracy: około 45 minut
Stopień trudności: 3/5

Oto mój dwunastościan:


Jak to wykonać?

czwartek, 14 lutego 2013

Serduszko

Ojjj... zabiegane ostatnio dni sprawiły, że mocno zaniedbałam to moje blodżysko... Ech... może kiedyś odpocznę ;)

Ale do rzeczy:

Z okazji Walentynek życzę wszystkim tym mniej lub bardziej, szczęśliwie lub niekoniecznie zakochanym oraz wszystkim czytelnikom MiO mnóstwo miłości <3

Dziś małe serduszko dla Was!

Potrzebne: połowa kartki papieru, rozciętej na równe prostokąty (czyli inaczej - potrzebujemy prostokąt, którego długości boków są w stosunku 2:1)
Czas pracy: około 10 minut
Stopień trudności: 2,5/5

Oto moje serduszko:


Jak to zrobić?



niedziela, 3 lutego 2013

czwartek, 31 stycznia 2013

Pięciokąt foremny (z kwadratu)

Bez zbędnych słów (przynajmniej na razie) zamieszczam tylko filmik pokazujący sposób na "zamianę" kwadratu w pięciokąt ;) komentarz matematyczny wkrótce...


Trójkąt równoboczny

Zaczynam dziś serię krótkich wpisów o figurach geometrycznych, które można w prosty sposób otrzymać z kwadratowej, bądź prostokątnej kartki papieru.

Na pierwszy ogień idzie trójkąt równoboczny - jako pierwszy z serii wielokątów foremnych.



wtorek, 29 stycznia 2013

Pytania natury etycznej

Witam - czas na pokonferencyjny powrót do rzeczywistości.

W czasie pobytu na konferencji SNM-u w Łodzi nadeszła mnie fala pytań i wątpliwości natury etycznej. Jestem co nieco laikiem, jeśli chodzi o formalną stronę origami - nie posiadam zbyt wielu książek, rzadko wykonuję projekt wzorując się na rozrysowanych schematach. Uczę się od innych, bądź z filmów dostępnych w Internecie. Zamieszczam więc takie znalezione filmy z różnych kanałów yt, a jeśli pamiętam coś, czego nie znajdę w internecie - pragnę jedynie podzielić się tym z innymi wielbicielami tej sztuki.

Głównym moim założeniem podczas tworzenia tego bloga była popularyzacja origami wśród podobnych mi "laików", którzy nie chcą, broń Boże, przypisywać autorstwa danego modelu, a jedynie sprawić, by coraz więcej osób dołączało do fanów origami.

Podziwiam wszystkich tych, którzy wykonują i tworzą najcudowniejsze origami świata! To dzięki nim mogłam zakochać się w tej sztuce. Pragnę jedynie, by przy okazji, origami nie stało się sztuką niszową - zarezerwowaną jedynie dla wybrańców.

Chyba z tego miejsca powinnam obiecać bardziej dociekliwe doszukiwanie się autorów danych modeli (przepraszam, że wcześniej na to nie wpadłam). Ale człowiek stale się uczy! Wybaczcie :)

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Sześciościan


Niecały rok temu, na Konferencji SNM-u w Krakowie, podczas nocnych warsztatów origami, jedna z koleżanek pokazała mi bardzo prostą bryłkę - sześciościan. Wykonanie jej zajmuje około 10 minut, a nawet najmłodsi są w stanie ją wykonać. Pomimo, że już nieco po czasie, to wpadło mi do głowy, że te bryłki mogą zastąpić bombki choinkowe (plan na rok następny) ;)

Potrzebne: trzy kwadratowe kartki papieru
Czas pracy: ok. 10-15 minut
Stopień trudności: 1/5

Oto mój sześciościan:





Jak to zrobić?


Z matematycznego punktu widzenia...

A cóż to za nazwa? Myli się z sześcianem...Sześciościan? Ano tak... ma bowiem sześć takich samych ścian - każda z nich jest przystającym trójkątem równoramiennym i prostokątnym. Sama zaś bryła powstała jakby z dwóch czworościanów połączonych ze sobą podstawą. W podstawie tych czworościanów jest trójkąt równoboczny.


Jeśli zaś popatrzymy na dowolną ścianę naszej bryły zauważymy z łatwością, że...






















To tyle z matematycznego marudzenia ;)

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Podział kartki na trzy części

Na początku przepraszam za małe opóźnienie Noworoczne ;) Rozleniwiłam się ostatnio (a dodatkowo pochłonęła mnie nowa pasja - szydełkowanie), ale już wracam powoli do formy.

Dziś ponownie bardziej teoretycznie-technicznie... Ale obiecuję - nowe origami też się wkrótce pojawi - taki jest plan!

No to do dzieła...

Wykonując prace techniką origami, niejednokrotnie wykonujemy złożenie kartki na kilka części. Nie sprawia to żadnego problemu, w przypadku, gdy brzeg kartki mamy złożyć na 2, 4, 8,16,... części. Zdecydowanie kłopotliwsze staje się to w momencie, gdy mamy złożyć kartkę, np. na trzy części.

Jeden ze sposobów pokazałam przy okazji wpisu o snapologii:


dziś przedstawię jeszcze łatwiejszą metodę :)


 Z matematycznego punktu widzenia...




Najpierw opiszmy rysunek. Odcinek BD to oczywiście przekątna naszego kwadratu. Odcinek BE, to dwusieczna kąta DBC, natomiast odcinek BF, to dwusieczna kąta ABE.

Rozpatrzmy teraz trójkąt prostokątny ABF (zaznaczony na rysunku na czerwono).

Kąt przy wierzchołku B, ma miarę [;33,75^\circ;], ponieważ[;\frac{1}{2}\cdot\frac{3}{4}\cdot90^\circ=33,75^\circ;].  

(P.S. Wybaczcie mi czcionkę - to moja pierwsza przygoda z LaTeX-em... chyba czas najwyższy go okiełznać).

Wracając do trójkąta.

Oczywiście wiadomo, że[; tg\alpha=\frac{|AF|}{|AB|};], a jeśli dodatkowo, przyjmiemy, że bok naszego kwadratu wynosi 1, czyli [;|AB|=1;] to otrzymujemy [;tg\alpha=|AF|;].

Z drugiej strony, przy użyciu dowolnego kalkulatora naukowego otrzymujemy, że [;tg\33,75^\circ\approx\0,668179;], co jak na takie tam "tylko" składanie papieru, jest dość dobrym przybliżeniem ułamka [;\frac{2}{3};].

Zatem podsumowując:  [;|AF|=\frac{2}{3};], a co za tym idzie [;|FD|=\frac{1}{3};] - punkt F dzieli bok AD w stosunku 2:1.

:)